Friday, September 02, 2011

Adam Michnik in Edinburgh










8 comments:

Łakoma said...

Ale frywolne te zdjęcia :) I czemu ja cały czas wyglądam, jakbym się z nim chciała pokłócić? Kłóciłam się i nie pamiętam?

inna-para-kaloszy said...

mysle ze sie nastawilas na walke(moze z racji pozycji,jakby to powiedzial Fedorowicz, kolegi Redaktora,...a bylo tak dosyc pokojowo,malo pikantnych szczegolow, plotek etc ;)
Frywolne...a pewnie masz racje.
Ja lubie podgladac zdjeciowo,mam jeszcze kilka mniej "reprezentacyjnych" z tego spotkania

Łakoma said...

DO każdego mogłabym wymyślić piękny podpis :) Aż sie prosi normalnie :) Na zdjęciu numer 2 Magda zdecydowanie coś knuje, a na zdjęciu numer 3 Edyta z Efemerydą są bosko rozanielone. Na 4 Biszop w zachwycie, a ja powątpiewam ;) Na piątym Redaktor zwątpił :) Na szóstym jest reakcja na wiadome zachowanie wiadomych osób ;) I tak dalej... :) Super, super :) Już wiem, czyje oko będziemy przy róznych okazjach teraz wykorzystywać ;)

macieklew said...

Ładnie podglądasz!

inna-para-kaloszy said...

Dziekuje Maciek

kocimokiem said...

Ty to masz oczy. zdjęcia genialne. z przyjemnością oddam swoje dłonie Twoim oczom

Edis said...

Rewelacyjne reporterskie spojrzenie ...takie klimatyczne przedstawienie faktu :)

inna-para-kaloszy said...

@ Aga - juz sie nie moge doczekac.A moze i zosie uda mi sie namowic na sesje ;)
@ Edyta - dziekuje za mile slowa. Wiesz, nigdy nie myslalam o swoich zdjeciach jako o reporterskich...ale moze wlasnie takimi sa. Ja chyba mam za mala wiedze teoretyczna o fotografii. moje zdjecia sa bardziej intuicyjne niz warsztatowe.I przyznam sie szczerze ze chce cos z tym zrobic...wkrotce :)